Popularne

Artykuł

Internet

Syndrom FOMO, czyli strach przed byciem offline

Syndrom FOMO, czyli strach przed byciem offline

Aktywności online zajmują coraz więcej czasu. Doświadczają tego szczególnie młodzi ludzie. W internecie nie tylko mogą zrealizować wiele pożytecznych czynności, które związane są z codziennym życiem, ale przede wszystkim służy on im do regularnego zasięgania informacji o świecie lub o najbliższym otoczeniu. Kilkunastosekundowy scrolling pozwala na zorientowanie się w aktualnościach, a parę ruchów kciukiem umożliwia szybką wymianę zdań z kolegą lub koleżanką. Jednak łatwość, takiego kontaktu z siecią jest na tyle duża, że nietrudno też o jego nadmiar.

Co to jest FOMO?

Syndrom FOMO jest terminem powiązanym ze zjawiskiem uzależnienia od internetu. Uznawany jest za negatywną konsekwencję nadmiernego korzystania z mediów społecznościowych. Fomo to skrót pochodzący o angielskich słów „Fear of Missing Out”, które w tłumaczeniu na polski oznaczają strach przed pominięciem. Tak też syndrom FOMO odnosi się do sytuacji, w których ludzie odczuwają silną potrzebę regularnego sprawdzania swojego telefonu, tabletu, laptopa lub innych urządzeń elektronicznych z internetem w celu zapoznawania się z aktualnościami. Najczęściej chodzi o scrollowanie tablicy i wchodzenie w skrzynkę odbiorczą. Osoby, u których można zaobserwować obecność syndromu FOMO, gdy przez pewien czas nie sprawdzą np. swojego telefonu, odczuwają lęk, który ustaje, gdy tylko wezmą go do ręki i przejrzą na nim portale społecznościowe. Dyskomfort towarzyszy im także wtedy, gdy od razu po usłyszeniu sygnału powiadomienia nie sprawdzą czego dotyczy.

Syndrom FOMO najczęściej dotyczy młodzieży. Jest to spowodowane tym, że od najwcześniejszych swych lat zapoznawali się z urządzeniami elektronicznymi, które miały podłączenie z siecią. Tym samym pokusa, związana z ogromem możliwości oferowanych przez świat online, znana jest im prawie od zawsze. Skąd ta siła przyciągania internetu? Wiąże się ona m.in. z atrakcyjnością takich platform jak Facebook, Instagram lub Twitter.

Jak powszechne jest FOMO? – statystyki

Naukowcy nie pozostają obojętni wobec rozpowszechniającego się syndromu FOMO. Wiedzą, że może on być pewnym zagrożeniem społecznym, któremu należy przeciwdziałać już dziś. Mówi się, że zjawisko to obserwowane było już w latach 90., czyli wtedy, gdy zaczęło przybywać nowych i coraz bardziej atrakcyjnych urządzeń elektronicznych. Niestety korzystanie z nich przez młodych ludzi często sprawia, że nie mają oni już czasu lub ochoty na realizowanie się na innych polach.

W 2019 roku badacze z Uniwersytetu Warszawskiego przy współpracy z pracownikami panelu badawczego Ariadna zaczęli analizować syndrom FOMO. Z ich prac wynikło, że już kilka milionów Polaków ma problem z pozostaniem offline. Okazało się bowiem, że 22% badanych tak silnie angażuje się w interakcje ze smartfonem, że ignorują oni otoczenie. Ponadto badania dowiodły, że na tzw. wysokie FOMO cierpi 23% badanych w wieku 15-19 lat, z kolei w przedziale wiekowym 25 – 34 jest ich 26 procent.

Czy FOMO jest chorobą cywilizacyjną?

Powszechność tej choroby pozwala myśleć o niej jako o chorobie cywilizacyjnej. Wyniki badań tylko to potwierdzają. Uzależnienie od internetu jest znakiem naszych czasów, w których urządzenia elektroniczne i sieć odgrywają tak wielką rolę. Bez przestrzeni online trudno uczestniczyć w życiu szkolnym i zawodowym. Mało tego, takie czynności, jak opłacanie rachunków lub zapisy do lekarza również coraz częściej wykonuje się przy wykorzystaniu internetu. Zatem tak wiele sfer życia zostało przeniesionych do sieci, że trudno pozostać offline.

Podobne artykuły

Dodaj komentarz

Wymagane pola są zaznaczone *