Mind Mapping, a sektor IT

Jak myślicie, pracowników której branży najczęściej dotyka problem wypalenia zawodowego? Choć może wydawać się to zaskakujące, mowa o IT. Liczne badania (np. instytutu Haystack Analytics) wskazują, że z powodu przytłoczenia codziennymi obowiązkami, tempa i ilości zleceń, programistów coraz częściej dopada wypalenie. Branża, choć stabilna, jest też bardzo intensywna i wymagająca. Co zrobić, żeby przetrwać?

Poukładaj to sobie w głowie

Wiele mówi się o umiejętności odpowiedniego planowania i priorytetyzowanzia zadań. To rzeczywiście klucz do sukcesu i spokojniejszej głowy, zwłaszcza w sferze zawodowej. Jednak wbrew pozorom mało kto pamięta o tym na co dzień, sądząc, że planowanie pracy samo w sobie jest stratą czasu. Takie przekonanie jest szczególnie charakterystyczne wśród osób pracujących w sektorze IT. Warto zmienić ten tok myślenia! Jakiego narzędzia użyć i od czego zacząć? Polecamy mind mapping, czyli psychologiczny sposób radzenia sobie ze zbyt dużą ilością obowiązków i zarządzania swoim czasem. Pierwszy raz ten sposób postępowania zastosował brytyjski psycholog Tony Buzan w latach 60. XX wieku. Na czym opiera się mind mapping? Na myśleniu wizualnym. Obrazuje to, co dzieje się w naszej głowie. A te obrazy przelewa na papier/ekran czy inny wygodny nośnik.

To się uda!

Czy stosowanie map ma sens w odniesieniu do branży technologicznej? Jak najbardziej!  Umiejętność zaplanowania i rozłożenia działań w czasie czy w ramach konkretnego projektu, pomoże odmienić i poukładać chaotyczną codzienność programisty. Przy tak dużym natłoku zróżnicowanych projektów można się przecież szybko pogubić. A od zagubienia już tylko krok do frustracji. Mapa myśli usystematyzuje i uporządkuje rozbiegane myśli, nadając im logiczny ciąg. Potrzebujesz wygenerować wartościowe słowa-klucze dla danego kodu czy wysokopoziomowej aplikacji/projektu? Mind mapping nada się do tego lepiej niż myślisz. Dodatkowo dzięki swojej graficznej, choć nie sztywnej strukturze, będzie zrozumiały dla osób “z zewnątrz”. To z kolei wesprze i ułatwi różne procesy wewnątrz organizacji i podczas spotkań.

Testerzy i PM lubią to

Nie cała branża IT jest tak samo sceptyczna wobec map myśli. Świetnym przykładem wykorzystania tego psychologicznego narzędzia są testerzy. Dlaczego właśnie oni i co im to daje? Mapy, jak nic innego, pomagają zwizualizować, a następnie przeprowadzić testy – od A do Z.  Uwzględniają przy tym większość wymagających weryfikacji funkcjonalności. Kolejną grupą z obszaru IT, która chętnie i efektywnie sięga po mind mapping, są Project Managerowie. Dzięki niemu mogą panować nie tylko nad własnymi zadaniami, ale także nad sprawnym funkcjonowaniem firmy oraz wynikami zespołu. Gdzie jeszcze wykorzystuje się mapy, jeśli chodzi o sektor IT? Na przykład podczas budowania witryn lub tworzenia aplikacji. Pamiętajmy o mapach również podczas spotkań brain stormingowych czy projektowania rozmaitych koncepcji. Najważniejsza zasada to przejrzystość mapy – cel jest taki, aby w pierwszej kolejności była czytelna dla jej autora/autorki. W końcu to właśnie ich ma wspierać.

Zarządzanie czasem to jego oszczędność

Myli się ten, kto uważa, że samo planowanie zadań jest czasochłonne. W porównaniu z improwizacją i działaniem intuicyjnym, jest szalenie efektywne. Finalnie skraca bowiem czas, który standardowo musimy poświęcić na sfinalizowanie projektu. Nie tylko w życiu zawodowym, ale także prywatnym. Uniwersalność narzędzia, jakim jest mind mapping sprawia, że można je przełożyć na różne sfery i w każdej z nich świetnie się sprawdzi. Chcesz zaoszczędzić cenny czas? Zainteresuj się mapami myśli.

Więcej informacji: https://edge1s.com/pl/blog/mind_mapping-i-time-management-zoptymalizuje-prace-swojego-mozgu/